Liberalizuję moje podejście do koncernu Łukoil

środa, 04 kwietnia 2012 21:53 Piotr Nikołajuk
Drukuj
Share

Kiedyś na jednej ze stacji tej sieci kupiłem wodę do picia. Przyszło mi do głowy, że chyba jednak nie chcę popierać koncernu. Postanowiłem nigdy nie wjeżdżać na stacje. Z czasem przemyśliwując sprawę uznałem, że jednak mój stosunek bardzo radykalny i trąci pewną niechęcią do ludzi którzy tam pracują. Tak przecież nie jest, bardziej martwi mnie rozrost wpływów tej sieci. Wymyśliłem, że gdybym chciał skorzystać z gabinetów toaletowych albo odpocząć to też mogę zawitać w gościnne progi. Istotą mojej postawy jest bojkot konsumencki a nie bojkot organizacji. Dziś uczyniłem kolejny krok i posprzątałem nieco samochód, wyrzuciłem śmieci i poukładałem rzeczy w kabinie i bagażniku. Mam też zamiar pompować koła a może nawet odkurzyć samochód bateryjnym odkurzaczem. Kupować w dalszym ciągu nie mam zamiaru.



Dodaj tą stronę do swoich ulubionych!
 
Zmieniony: czwartek, 05 kwietnia 2012 22:29